Recenzja matowej płynnej pomadki Extra lasting Lovely

Witam w niedzielę!
Tak jak obiecałam, dzisiaj zrecenzuję pomadkę Extra lasting Lovely.

 Już dawno posiadałam tą pomadkę, jednak o innym odcieniu, mianowicie nr.2, który okazał się zbyt odważny jak na zwykły, codzienny makijaż. Rozglądałam się za pomadkami z GR ale niestety nigdzie ich nie widzę, mam w zamiarze kupić kilka odcieni różowych, ale jeszcze nie teraz. W poszukiwaniu pięknego, naturalnego różowego koloru skusiłam się na pomadkę Extra Lasting Lovely odcień nr.1.
Pomadka ma plastikowe, poręczne opakowanie, z którego nie schodzą napisy, co jest istotnym plusem. Pomadka ma ponadto wygodny aplikator typowy dla błyszczyków, który nabiera idealną ilość produktu i łatwo się nim rozprowadza pomadkę na ustach. Pomadka ma kremową, gęstą konsystencję. Jeśli chodzi o zapach, to nie jest szczególnie ładny, lecz można w nim wyczuć nutę owocową.

 Pomadka po nałożeniu bardzo szybko zasycha. Niestety, produkt wysusza usta, lecz jest to typowe dla matowych pomadek. Podczas jedzenia równomiernie się zmazuje, co nie wygląda aż tak źle. Jednak nie warto za każdym razem dokładać kolejnej warstwy pomadki, ponieważ na ustach tworzy się nieprzyjemna skorupa. Najlepiej usunąć resztki i zaaplikować od nowa produkt. Pomadka bardzo naturalnie wygląda na ustach i pasuje na każdą okazję, do szkoły, do pracy i także na większe wyjścia.

Pigmentacja jest jak najbardziej w porządku. Mat jest bardzo ładny i elegancki. Pomadka nie wygląda bardzo sucho na ustach, więc kolejny plus dla niej. Dostępne są tylko trzy odcienie tej pomadki : beżowy nude, róż oraz czerwień.Pomadka jest jedną z moich ulubionych! Produkt dostępny tylko w drogeriach Rossmann. :)
Cena:9,99.

 Wpadajcie na ig! Tam na bieżąco nowości kosmetyczne :)
instagram.com/d.czekaj