Cześć!
Nie było mnie tu dwa tygodnie, bo tydzień temu miałam studniówkę i kompletnie nie miałam czasu aby coś tutaj Wam zrecenzować, niestety. Dzisiaj jednak się spięłam i przygotowałam recenzję olejku z Avon. :) Zapraszam!
Od jakiegoś czasu polowałam na olejek do twarzy. Zastanawiałam się, jaki będzie najlepszy. W tamtym momencie w ręce wpadł mi katalog Avon. Podczas przeglądania, natknęłam się na świetną promocję, mianowicie 2 produkty za około 17 zł. W ofercie m.in. był właśnie ten olejek do twarzy, a także olejek do włosów (o którym Wam także napiszę w najbliższym czasie recenzję). Stwierdziłam, że zaryzykuję i złożyłam zamówienie.
Olejek ma szklane, 30 ml opakowanie na pipetę, typową dla olejków.
Kolor jest jasny, mieszany żółty razem z jasnym zielonym. Zapach jest przepiękny, świeży, wiosenny, dzięki śródziemnomorskiej oliwie z oliwek. Konsystencja jest rzadka i dość lejąca, ale dzięki pipecie nie narobimy sobie nim krzywdy, ponieważ mamy pełną kontrolę nad kosmetykiem.
Produkt ma za zadanie nawilżyć, zregenerować, ujędrnić i pozostawić blask na skórze.
Po dłuższym stosowaniu mogę z ręką na sercu stwierdzić, że olejek spełnia wszystkie zalecenia producenta. Lubię go nakładać pod makijaż, ponieważ wtedy skóra jest mega nawilżona, jędrna, wyraźnie odświeżona, a kosmetyki nie wysuszają aż tak bardzo wtedy skóry. Olejek nakładam również na noc, by przywrócił skórze blask i ją zregenerował. Produkt świetnie się też nadaje do konturowania na mokro, mianowicie ja za pomocą pipety umieszczam kroplę olejku w palecie do konturowania na mokro, co gwarantuje mi mocniejsze modelowanie i przyjemniejszą aplikację np. bronzera.
Olejek świetnie nadaje się do każdego typu cery ze względu na to, że jest delikatny.
Jak dla mnie, świetna rzecz! :) polecam!
Cena regularna: ok. 30 zł.
Wpadajcie na ig! Tam na bieżąco nowości kosmetyczne :)
instagram.com/d.czekaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz