Dzisiaj mam dla Was post o książkach, które mnie inspirują do działania i które mnie motywują.
Brakuje kilku książek ze względu na to, że jedną pożyczyłam znajomej, a inne nie są w moim zanadrzu, ponieważ wypożyczyłam je w bibliotece. Na zdjęciu są tylko i wyłącznie moje książki i to na nich często bazuję.
Jeśli chodzi o modę, czy porady dotyczące makijażu, te książki są do tego stworzone - Ewa Grzelakowska Kostoglu Red Lipstick Monster "Tajniki makijażu" i Fleur de Force "Jak być glam". W nich są zawarte cenne porady, sposoby na radzenie sobie z kosmetycznymi rzeczami. Myślę, że warto w te ksiązki zainwestować, ponieważ nigdzie nie można znaleźć tylu porad na raz. Niektórzy nawet nie mają pojęcia, że istnieją sposoby na pewne problemy z włosami, czy z zastosowaniem czerwonej szminki na podkrążone oczy. Książki w zależności od tego, gdzie je kupicie, wahają się cenowo pomiędzy 39-46 zł.
Kolejną książkową inspiracją jest zdecydowanie mój nr.1 wśród książek. Powieść mojego ulubionego autora, Paulo Coelho "Alchemik". W tej książce jest milion porad. Jest co prawda pisana metaforą, ale właśnie to w niej mnie najbardziej urzekło. Potrafię wracać do niej po kilka razy. Najwięcej jest tam zawartych pięknych słów o miłości. Jestem bardzo sentymentalna i za każdym razem pod koniec historii się wzruszam. Jak dla mnie, nie ma piękniejszej i bardziej chwytającej za serce książki. Gorąco polecam!
Kolejnymi książkami godnymi przeczytania są wszystkie trzy książki Reginy Brett " Bóg nigdy nie mruga", "Jesteś cudem" i "Bóg zawsze znajdzie Ci pracę". Co prawda na zdjęciu są tylko dwie z trzech książek, ale tak jak już na wstępie napisałam, po prostu jedną z nich pożyczyłam znajomej. Dlaczego polecam aż trzy książki tej autorki? Dlatego, ponieważ Regina Brett po pokonaniu nowotworu postanowiła podzielić się w swoich książkach z całym światem, ze życie tak naprawdę jest piękne i że wielu rzeczy nie potrafimy dostrzec, docenić, a są one tak bardzo ważne. Każda z tych książek ma po kilkanaście lekcji tytułowanych, każda dotyczy czego innego. Po przeczytaniu ich człowiek wiele potrafi zrozumieć i zmienić swoje nastawienie. Musiałam je wszystkie mieć na pólce, ponieważ w chwili słabości za każdym razem po nie sięgam i nigdy się nie zawiodłam.
Ostatnią moją motywacyjną książką jest książka Beaty Pawlikowskiej pt. "Kurs szczęścia". Jest ona dosyć nietypowa, ponieważ można w niej pisać, wręcz jest to wskazane. Książka jak sam tytuł mówi przeprowadza nas przez kurs szczęścia i uczy, jak zabić w sobie wampira energetycznego ijak nie dać się zmanipulować negatywnym emocjom i negatywnemu wpływowi środowiska. W swojej biblioteczce posiadam tylko tą książkę Beaty Pawlikowskiej, ale polecam także, by przeczytać jej inne książki: "W dżungli miłości", "Księga kodów podświadomości", "W dżungli samotności", "W dżungli podświadomości" i wiele, wiele innych. Sięgnijcie po nie, a nie pożałujecie! :)
Mam nadzieję, że zachęciłam Was do tych książek i dzięki temu postowi do którejś z nich zaglądniecie.
Kochani, życzę Wam cudownego dnia! :)
Wpadnijcie na mojego instagrama! :)
instagram.com/d.czekaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz