Ostatnio postanowiłam kupić nowy podkład, bo poprzedni mi się skończył. Postawiłam na The One Matte Velvet Foundation Oriflame SPF 20 odcień porcelain. Miałam okazję go testować już wcześniej, bo nie lubię kupować kota w worku, dlatego stwierdziłam, że czemu by nie.
Podkład w przypadku odcienia porcelain jest bardzo jasny, ponieważ ja mam bardzo jasny odcień skóry i muszę ostrożnie dobierać odcienie. Kosmetyk ma estetyczne opakowanie, ale niestety szybko się ono brudzi i nie sposób go umyć (niestety), jednak nie to jest najważniejsze. Tubka jest odkręcana, czego zwolenniczką już jak wiecie, nie jestem.
Produkt ma rzadką konsystencję, jest lekki, po nałożeniu na twarz odczuwam świeżość i lekkość. Podkład ma średnie krycie - idealne na lato! Nie spływa, równomiernie schodzi, idealnie dopasowuje się do kolorytu skóry, dlatego nie widać nawet, że jest na twarzy, jeśli chodzi o mat, to z tym jest problem, u mnie bez pudru nie da się obejść, bo inaczej strasznie się świecę. Podkład nadaje się dla osób o mieszanej cerze.
Generalnie, produkt jest idealny na lato, do delikatnych, lekkich makijaży, ale podczas zimy bym go używała jedynie wtedy, kiedy moja cera nie wariuje. Jak dla mnie jest ok. :)
Cena: ok. 23 zł za 30 ml.
Zapraszam na mój instagram!
instagram.com/d.czekaj
UWAGA! Jeśli ktoś z Was, Waszych przyjaciół lub rodziny chciałby popracować dorywczo i zarazem dobrze się przy tym bawić, to serdecznie zapraszam do wysyłania mi wiadomości na fb :)
https://www.facebook.com/dorotaxczekaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz