Pogoda nareszcie zaczyna dopisywać, lato za rogiem, więc tym bardziej jestem szczęśliwa. :)
Dzisiaj mam dla Was recenzję kosmetyków od Oriflame: tuszu do rzęs, pudru i pędzla do pudru.
Na pierwszy ogień idzie tusz do rzęs The One 5-in-1 wonder lash mascara.
Tusz bardzo trafił w mój gust. Dobrze podkręca i unosi rzęsy, długo się utrzymuje na rzęsach.
Dzięki szczotce, która z jednej strony ma krótkie włoski, a z drugiej dłuższe, możemy regulować aplikację produktu i wybierać, czy wolimy unieść, czy bardziej podkręcić rzęsy.
Produkt jest łatwy w aplikacji, nie odbija i nie rozmazuje się. Cena: 37,90.
Drugim produktem jest puder The One illuskin powder Medium.
To, co mnie najbardziej mnie urzekło w produkcie, to eleganckie opakowanie z lusterkiem.
W "pakiecie" jest także aplikator do pudru, ale ja nie przepadam za tym typem nakładania pudru.
Produkt jest idealnie dopasowany do mojego kolorytu skóry i świetnie współgra z moim podkładem. Puder jest trwały, łatwy w nakładaniu. Minusem jest, że trochę się osypuje, ale to raczej normalne przy pudrach prasowanych. Bardzo go polubiłam i jeszcze nie raz go kupię! :) Cena: 42.90.
I na deser do recenzji idzie pędzel do pudru Oriflame.
Kupiłam go ze względu na wiele pozytywnych opinii konsumentek. I ja się nie zawiodłam. Pędzel nabiera i nakłada idealną ilość produktu, jest na początku trochę szorstki, ale po kilku dniach użytkowania robi się milutki i mięciutki. Jest solidnie zrobiony, nie rozkręca się w przeciwieństwie do niektórych pędzli. Jestem z niego bardzo zadowolona. Mam nadzieję, że i u mnie wytrzyma tak długo, jak u innych dziewczyn. :) Cena: 17,99.
Jak Wam się podobała recenzja? :)
PS. Dziękuję Wam, że z każdym postem jest coraz więcej wejść i przybywa obserwatorów nawet zza oceanu!
Zajrzyjcie koniecznie na mój instagram! :)
instagram.com/d.czekaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz