Co noszę w mojej kosmetyczce poza domem?
Chciałabym Wam pokazać moje codzienne niezbędniki, z którymi się nie rozstaję poza domem. Przecież trzeba się zawsze dobrze prezentować! :)
Pierwszą rzeczą jest krem do rąk firmy Ziaja. Uwielbiam ich produkty! Mam bardzo suchą skórę rąk, dlatego częste nawilżanie to podstawa.Osobiście wolę Kozie Mleko z Ziaji, ale Kokosowa terapia też całkiem dobrze sobie radzi. Natomiast to, czego nie lubię w tym produkcie, to zapach.
W zimie moim niezbędnikiem jest pomadka ochronna. Bardzo lubię tą z Isany. Dobrze nawilża, ma miły zapach i cena jest atrakcyjna. Często pomadce ochronnej towarzyszy błyszczyk w kolorowym odcieniu. Ten akurat jest z Lovely z serii Kiss Lips. Ma on już ponad rok, dlatego opakowanie jest troszkę sfatygowane.
Z racji tego, że mam totalnego fioła na punkcie brwi, muszę zawsze mieć przy sobie kredkę, którą używam do ich podkreślenia i pędzelka do rozcierania produktu. Pędzel kupiłam jakiś czas temu w Biedronce i sprawuje się bardzo dobrze. Kredka jest z L'oreal. Kolor jest w porządku i aplikacja też jest łatwa, ale z trwałością jest niestety znacznie gorzej.
Do krycia zaczerwienień i niedoskonałości używam korektora z Lovely. Już mi się kończy i chętnie wypróbuję czegoś nowego, ponieważ ten produkt nie do końca mnie przekonał.
Makijaż utrwalam pudrem z Maybelline. Do aplikacji używam pędzelka z Biedronki. Puder w środku ma wacik do nakładania produktu, ja jednak go nie używam. Puder ma małe drobinki, ale by je zauważyć, trzeba się dokładnie przyjrzeć. Jestem z niego zadowolona.
Żeby zawsze ładnie pachnieć, używam perfum z PN 031. Można je kupić w wielu drogeriach lub na internecie. Pachną obłędnie i są wytrzymałe. Uwielbiam je!
Na deser mój ulubiony tusz do rzęs z Lovely Pump up. Łatwa aplikacja, cienki pędzelek. Dobrze rozdziela rzęsy, unosi je, nadaje objętość i jest trwały.
Zapraszam na mojego instagrama! :)
instagram.com/d.czekaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz